Tak nietypowej metody ustawiania do pionu sygnalizatora ulicznego jeszcze nie widziałem. Pomysły pomysłowego Dobromira (kto pamięta?) w porównaniu z tym to mały pikuś. Taką scenę zaobserwowaliśmy w ostatni weekend. Samochód wziął na hol uszkodzony słup i siłą koni mechanicznych przywracał go do właściwej pozycji. Wszystko się działo przy skręcie na Trasę Toruńską. Dziś biegłem tędy i sprawdziłem – stoi jak trzeba. Ale takie rzeczy tylko w Markach 🙂
Widziane w Markach
29 Czwartek Sty 2015
Posted Życie codzienne
in