• o mnie

Jestem z Marek

~ Zapiski ekswarszawiaka

Jestem z Marek

Monthly Archives: Kwiecień 2015

Na wyciągnięcie ręki

29 Środa Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Inwestycje

≈ Dodaj komentarz

Nie dorównam Jarkowi w jego apelach na forum internetowym. W tej materii jest niedościgły. Dorzucam jednakowoż swoje trzy grosze – ten niveowski plac zabaw jest rzeczywiście  na wyciągnięcie ręki. W czwartek jest ostatni dzień głosowania. Spodziewam się zażartej walki. Dlatego – proszę, apeluję, wzywam, błagam* – sami  klikajcie, wciągajcie do akcji sąsiadów, namawiajcie kolegów z pracy. Mamy piąte miejsce i jakieś 28 godzin klikania. Nie dajmy się tym uśpić. Dobiegnijmy na metę. Nagrodą będą uśmiechnięte buzie dzieciaków…

*niepotrzebne skreślić

Coś niebanalnego…

27 Poniedziałek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Wietrzenie szafy, Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

manuPierwszy piątek miesiąca – wiadomo, dzień poświęcony sacrum, druga sobota miesiąca – może nie profanum, ale na pewno coś znacznie bardziej przyziemnego. Jako Marki 2020 ogarnęliśmy się po walnym (choć członkowie stowarzyszenia na razie zajmują się głównie propagowaniem projektu nivea podwórko) i wracamy do projektu, który powoli wpisuje się na mapę mareckich wydarzeń. A zatem wietrzymy szafy, strychy, garaże i przyjeżdżamy 9 maja (przypominam – to już nie jest dzień zwycięstwa) z klamotami na bazar przy Paderewskiego. Zaczynamy o dziewiątej. Cytując klasyka polskiego filmu – każdy szczęściu dopomoże, każdy sprzedać coś tam może. I kupić też – rzecz jasna.

W tym całym przedsięwzięciu brakuje mi elementu niebazarowego. Otóż marzy mi się, żeby w trakcie pchlego targu zorganizować jakiś występ. Może to być teatr uliczny, może to być kapela śpiewająca gospel, a może po prostu rodzimy Houdini. Nic, co by wymagało montażu sceny, ale co by przyciągnęło marecką publikę. Niech sztuka (nawet ta pisana przez małe „s”) wyjdzie na ulicę. Jeśli ktoś z Was ma pomysł, co to mogłoby być, podzielcie się nim. Wówczas zrobimy wspólnie coś niebanalnego.

pch

W roli tajemniczego klienta

20 Poniedziałek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

Odgrażałem się, że pójdę do M1 w roli tajemniczego klienta i sprawdzę, jak działa punkt informacyjny urzędu miasta. Słowa dotrzymałem. Ale źle to rozegrałem. Wicie-rozumicie, bloger/dziennikarz powinien się do czegoś doczepić :-). Taka przywara zawodowa. Pomyślałem sobie, że panie (aż trzy) pewnie są przygotowane w kwestiach ZAP3, więc spróbowałem je wyhaczyć na akcji „Zostaw 1 proc. w Markach”.  Najpierw tiu tiu tiu, dzień dobry, dzień dobry, pełny Wersal, a po takim przygotowaniu miała nastąpić celna salwa ze strony blogera… Słyszałem, że jest taka akcja na temat 1 proc.? Czy mogłyby mi Panie doradzić, komu w Markach mogę przekazać swoją część podatku? Moja interlokutorka z niezmąconym spokojem odpowiedziała oczywiście, tu może Pan przeczytać i wyciągnęła czterostronicową broszurę na ten temat. Szczęka mi opadła. No proszszsz. A jednak pani była przygotowana do zajęć. Ba, nawet pozwoliła mi wziąć do domu ściągawkę, co uczyniłem, by mieć dowód, że w M1 rzeczywiście byłem i że nie wyssałem tej historii z palca. Oczywiście potem podpytałem jej, czym się interesują klienci i pewnie nikogo nie zdziwi, że na topie były porady doradcy podatkowego. Potem przyczaiłem się jeszcze w salonie optycznym, by sprawdzić, jakie jest zainteresowanie stanowiskiem. W ciągu 20 minut rozmawiały z paniami z ratusza trzy osoby.

Ps. Pod koniec dnia jednak wymyśliłem, do czego mogę się doczepić. Nikt w końcu mnie nie agitował w sprawie placu zabaw w Markach, choć trzeba przyznać, że wisiały plakaty o projekcie Nivea. Myślę, że przy następnym dyżurze warto paniom to podpowiedzieć! W końcu będzie jeszcze kilka dni głosowania!

Ołtarzyk zamiast prądu

16 Czwartek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Życie codzienne

≈ 1 komentarz

Dziś zakład energetyczny przeszedł sam siebie. Owszem, uprzedził, że napięcia nie będzie do 19.00, ale to i tak w przypadku zapowiedzianych wyłączeń bardzo długo. Czytając na ten temat info na facebooku od marki bez prądu zgrzytałem zębami. Niestety, zapowiedzi nijak się miały do rzeczywistości. O 19.30 energii nie było, więc nieźle wkurzony pojechałem do gości, którzy remontowali urządzenia energetyczne, by dowiedzieć się, że prąd, owszem będzie, ale… za dwie godziny. I to była jedyna deklaracja, która się sprawdziła. Szczerze mówiąc, w d…e miałem wytłumaczenie, że później zaczęli prace, bo ktoś gdzieś nawalił. My sobie damy radę, ale co mają powiedzieć matki małych dzieci? W takich chwilach biorę stronę wolnorynkowców, którzy uważają, że takiego giganta jak PGE trzeba do końca sprywatyzować i uporządkować.

Chwała Bogu, że pizzeria miała zasilanie. Panom z Rucoli dziękuję za poprawienie nastroju świetną kolacją oraz za… poratowaniem wrzątkiem do termosu. Miałem nawet taki pomysł, żeby wziąć fakturę na PGE i zażądać zwrotu kosztów posiłku za domem, ale cenię swój czas. A w domu, po powrocie z knajpki ustawiliśmy taki ołtarzyk… Jaki Ci nasi rodzice/dziadkowe/pradziadowie mogli żyć bez prądu. O internecie nie wspominając 🙂

bezpradu

Ps. Jutro też nie będzie prądu. Też podobno do 19.00

Nivea – półmetek

15 Środa Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Życie codzienne

≈ 2 Komentarze

Nie lamentujcie, że w rozgrywce o plac zabaw spadamy na czwarte miejsce. Za taką lokatę wciąż jest premia. Jasne, że obawiam się cudów pod koniec głosowania. Można jednak zniwelować to ryzyko. Dlatego niech każdy z szanownych internautów pójdzie do sąsiada, powie mu o projekcie i zachęci do codziennego głosowania. Sąsiad pewnie ma żonę i dwójkę dzieci, czyli każde takie odwiedziny dadzą czterokrotnie zwiększony plon. Poprosiłem wczoraj kolegę z pracy.

Z Niveą jest trochę jak z biegiem. Szybko wystartowaliśmy i jesteśmy w czubie. Fakt – ktoś nas wyprzedził. Ale to nie znaczy, że oddychamy już rękawami. Czytając wpisy na forum mam wrażenie, że poziom mobilizacji jest wysoki. Dobiegnijmy więc do mety w TOP20 i…. zastanówmy się, czy komuś z powiatu nie pomóc w drugiej turze głosowania.

Kto żyw, na Żeromskiego!

14 Wtorek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Kanalizacja, Newsy z miasta, Samorząd, Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

Zamienię się przez chwilę w miejskiego piarowca, bo sprawa jest ważna i wymaga możliwie szerokiego nagłośnienia. Otóż nasz ukochany Wodociąg na swojej stronie internetowej zaapelował, bo do 30 kwietnia pilnie zgłaszali się doń mieszkańcy zabudowanych posesji, którzy wciąż mają szambo, a obok nich przechodzi sieć kanalizacyjna. Chodzi o przyłącza. Wodociąg obiecuje, że postara się o preferencyjne finansowanie, znajdzie wykonawcę i go dopilnuje (nad tym ostatnim musi trochę lepiej popracować).

Zespół Projektowy Wodociągu Mareckiego znajduje się przy ul. Żeromskiego 32, budynek naprzeciwko siedziby Spółki. Godziny przyjmowania interesantów: pon., wt., czw., pt.: 9.00-15.00; śr.: 10.00-18.00. W sprawie uzgodnień z mieszkańcami dot. podłączenia się do kanalizacji prosimy dzwonić pod następujące numery tel.: 668-465-356, 668-467-034,  668-465-358 – informuje Wodociąg.

Mam tylko jedną uwagę. Ktoś powinien dyżurować w sobotę. Są takie korpo_ludki, które pracują pięć dni w tygodniu od 8 do 20… Może mogliby złożyć papiery w M1 przy okazji dyżurów podatkowych?

 

Zaćwierkaj, proszę…

14 Wtorek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Samorząd, Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

Wystartował i wzbił się wysoko, teraz chyba schował się w jakiejś dziupli. Miejski Twitterze, którego symbolem jest świergoląca ptaszyna, gdzie jesteś? Ostatnia wiadomość od Ciebie pochodzi od Ciebie z 12 marca. Ok, ruszyliśmy w niej mamy, ale od tego czasu trochę się wydarzyło. Jeśli, miejski Twitterze, chcesz zbudować populację słuchaczy, to ćwierkaj, proszę. I koniecznie na stronie urzędu miasta uwij sobie gniazdko. Niech naród wie, że Marki kochają media społecznościowe.

Ps. Zapukaj w stół, a….

bez tytułuttttttt

Zderzenie z rzeczywistością

13 Poniedziałek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Obwodnica Marek, Życie codzienne

≈ 1 komentarz

To jest tak jak ma się ideały, a potem zderzają się z brutalną rzeczywistością. W 2009 r. wraz z Orychem i Ostaszem byliśmy pomysłodawcami cukierkowej akcji na rzecz budowy obwodnicy. Decydowałem się na ten projekt z pełną świadomością, że 250 m. od mojej posesji będzie wiodła trasa obwodnicy. Uznałem, że zabezpieczenia akustyczne są OK i damy radę. W końcu Marki powinny odetchnąć od ruchu ciężkiego. Pamiętam radość, gdy inwestycja została wpisana do Programu Budowy Dróg Krajowych. Ale pamiętam też szok, gdy zostaliśmy zaproszeni na powtórną ocenę środowiskową, po której okazało się, że w ramach krucjaty przeciw ekranom w polu wycięto i przycięto ekrany w terenie zabudowanym. Tu w Markach. Naiwny człowiek myślał, że urzędnicy usłyszą głos ludu apelującego o rozsądek. Kilkaset podpisów, petycja, wnioski, apele. Na bo przecież za oknem będzie 60 tys. pojazdów na dobę, trzy pasy w każdą stronę, setka na liczniku Kowalskiego – nie trzeba być mędrcem, by dojść do wniosku, że poziom hałasu będzie ogromny. Każdy normalny człowiek to zrozumie. Ale nie urzędnik.

Piszę te słowa na gorąco. Byłem dziś na spotkaniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad. Miałem wrażenie, że rozmawiam z inteligentnymi (choć nieprzygotowanymi) ludźmi, którzy przez prawie trzy godziny postanowili rżnąć głupa. Na wszystkie argumenty mieszkańców w sprawie akustyki mieli jedną odpowiedź: mamy zrobiony projekt, zrobimy analizę porealizacyjną. Na nic się zdały przykłady miejsc, gdzie już trzeba poprawiać zabezpieczenia, bo projektant się pomylił.

Mniejsza zresztą o tych miejscach, gdzie są jakiekolwiek ekrany. Zapamiętałem kobietę, która mieszka na wysokości ul. Szkolnej. W przyszłości ma się tam włączać Wschodnia Obwodnica Warszawy i dlatego nie ma tam żadnych osłon! Kobieta, tak po ludzku pytała, co ona ma zrobić? Zrobiła test – stała w tej samej odległości przy Trasie Toruńskiej i wie jak ogromny jest hałas. Bóg jeden wie, kiedy WOWka powstanie, bo datę 2020 to chyba można między bajki włożyć. Rada Miasta przytomnie zaproponowała, żeby wybudować tam na kilka lat wał ziemny. Oficjalnej odpowiedzi nie ma, ale usłyszeliśmy, że w odpowiedzi nie powinniśmy się spodziewać pozytywnego odzewu. Nie, nie, nie i znów nie… Podobno nawierzchnia też nie będzie cicha.

Kiedyś bym powstrzymywał wkurzonych mieszkańców przed blokowaniem prac. Dziś już tego nie zrobię.

Z drogami jak z rzeką

10 Piątek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Inwestycje, Obwodnica Marek, Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

Idę o zakład, że na pytanie, którą ulicę należy wyremontować w Markach w pierwszej kolejności, Jan Marecki/Janina Marecka/ odpowie: moją! Trudno się dziwić, zwłaszcza gdy przejeżdża się przez Ząbki, w których co i rusz widzi tablica z napisem „remont sfinansowano z pieniędzy UE”. W tej perspektywie finansowej UE na drogi będzie mało pieniędzy, a kryteria sięgania po nie są zaostrzone. Stąd Orych&ska będą musieli nieźle nagłówkować się, jak zmontować pieniądze na remonty. Ale wracając do pytania, postawionego na początku postu… Otóż słyszałem „na mieście” ciekawą koncepcję poprowadzenia prac remontowych, którą chcę się z Wami podzielić. Tym bardziej będę wiarygodny przy jej opisie, że nie łapie się do niej ulica, przy której mieszkam.

Wyobraźmy sobie koniec 2017 r. Minister infrastruktury i wojewoda uroczyście przecięli wstęgę i otworzyli obwodnicę Marek. Ruch wzdłuż Piłsudskiego stopniowo wygasa. Kierowcy szybko uczą się, że nie warto pchać się przez środek Marek. Mieszkańcy miasta zyskują wygodną, wyremontowaną, szeroką drogę dojazdową do Trasy Toruńskiej i Radzymińskiej. Nie ma korków, ruch jest płynny, słowem – chce się żyć, pardon, jeździć. Dlatego w owej koncepcji kluczową role odgrywają drogi prowadzące do Piłsudskiego. Porównując – to jest trochę jak z rzeką, do której trafiają dopływy. W tej chwili jej koryto jest wypełnione po brzegi, ale za dwa lata część wody zostanie odprowadzona  kanałem, a woda ze strumieni bez problemu znajdzie ujście w dawnym, głównym nurcie. Ma to sens, jeśli dołożymy do tego sensowną technologię utwardzania dróg gruntowych, które poprowadzą ruch do strumieni…

Inny wymiar świątecznego odpoczynku

06 Poniedziałek Kwi 2015

Posted by Tadeusz Markiewicz in Bieganie, Życie codzienne

≈ Dodaj komentarz

Jeden dzień ucztowania świątecznego i miesiąc biegowej pracy idzie w komin. Kierowany wyrzutami sumienia, w poniedziałkowy poranek ruszyłem w leśną trasę. O tej porze nie bałem się szaleńców z kubłami wody, którzy pojawiają się w każdym mieście. Dobiegając do cmentarza spotkałem starszą kobietę – mieszkankę Marek, która sprzedaje znicze i kwiaty. Zwykle zamieniamy ze sobą kilka zdań, nasza znajomość datuje się od dnia, gdy ostrzegała mnie przed dzikami, grasującymi w okolicach Szkolnej. Tym razem to ja ją zagadnąłem, zdziwiony, że pracowała/pracuje zarówno w Wielką Sobotę jak i Lany Poniedziałek. A przecież przed świętami płeć piękna jest zarobiona w domu po same łokcie. A i w Wielkanoc trudno odpocząć, bo przecież kuchnia jest niezdobytą twierdzą Pań, które chcą się wykazywać niezliczonym talentami kulinarnymi, co odczuł mój corpus.

– Nie świętuje Pani? Nie chce Pani odpocząć?

– Panie, ja tu odpoczywam.

Zdziwiłem się, ale zaraz usłyszałem wyjaśnienie:

– W Święta jest tyle zamieszania, że tu mam spokój. Mniej roboty. A poza tym wszystko ugotowane. Dadzą sobie radę..

– Wesołych Świąt. I pobiegłem dalej…

← Older posts

Dołącz do sympatyków

profil - Facebook

Kategorie

  • 1 kwietnia
  • Bieganie
  • Budżet obywatelski
  • Edukacja
  • EURO 2012
  • Interwencja
  • Inwestycje
  • Kanalizacja
  • Komunikacja
  • Kryzys
  • Kwestionariusz marecki
  • Ludzie Marek
  • Madonny
  • Newsy z miasta
  • Nieruchomości w Markach
  • Nocny Marek
  • Obwodnica Marek
  • Orlik w Markach
  • Osobliwości mareckie
  • Pełen szacunek
  • Podatki
  • Pomoc powodzianom
  • Powrót do przeszłości
  • Qltura
  • Samorząd
  • Uncategorized
  • Wietrzenie szafy
  • Wybory samorządowe
  • Złośliwości
  • ławeczkadlaBriggsów
  • Życie codzienne

Najnowsze komentarze

  • Robert L o Bez ZRIDu ani rusz
  • Tomasz o Ząbkowska jak nowa
  • Patrycja poradecka o Ząbkowska jak nowa
  • Marki-Ząbki: wspólna sprawa | Jestem z Marek o Ząbkowska jak nowa
  • zWwy o Zróbmy to raz a dobrze

Najpopularniejsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
  • Warto być upartym
  • Na szczęście… nie wyszło
  • Mała rzecz (naprawiona) i jak cieszy!
  • Jak strój kąpielowy dla dziecka połączył dwie rodziny
  • Co się zmieni w deklaracjach odpadowych

Najnowsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
Kwiecień 2015
Pon W Śr Czw Pt S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  
« Mar   Maj »

Archiwum

  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Listopad 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Kwiecień 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Maj 2018
  • Marzec 2018
  • Styczeń 2018
  • Grudzień 2017
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Listopad 2014
  • Październik 2014
  • Wrzesień 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Czerwiec 2013
  • Lipiec 2012
  • Czerwiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009

Dołącz do sympatyków

profil - Facebook

Kategorie

  • 1 kwietnia
  • Bieganie
  • Budżet obywatelski
  • Edukacja
  • EURO 2012
  • Interwencja
  • Inwestycje
  • Kanalizacja
  • Komunikacja
  • Kryzys
  • Kwestionariusz marecki
  • Ludzie Marek
  • Madonny
  • Newsy z miasta
  • Nieruchomości w Markach
  • Nocny Marek
  • Obwodnica Marek
  • Orlik w Markach
  • Osobliwości mareckie
  • Pełen szacunek
  • Podatki
  • Pomoc powodzianom
  • Powrót do przeszłości
  • Qltura
  • Samorząd
  • Uncategorized
  • Wietrzenie szafy
  • Wybory samorządowe
  • Złośliwości
  • ławeczkadlaBriggsów
  • Życie codzienne

Najnowsze komentarze

  • Robert L o Bez ZRIDu ani rusz
  • Tomasz o Ząbkowska jak nowa
  • Patrycja poradecka o Ząbkowska jak nowa
  • Marki-Ząbki: wspólna sprawa | Jestem z Marek o Ząbkowska jak nowa
  • zWwy o Zróbmy to raz a dobrze

Najpopularniejsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
  • Warto być upartym
  • Na szczęście… nie wyszło
  • Mała rzecz (naprawiona) i jak cieszy!
  • Jak strój kąpielowy dla dziecka połączył dwie rodziny
  • Co się zmieni w deklaracjach odpadowych

Najnowsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
Kwiecień 2015
Pon W Śr Czw Pt S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  
« Mar   Maj »

Archiwum

  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Listopad 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Kwiecień 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Maj 2018
  • Marzec 2018
  • Styczeń 2018
  • Grudzień 2017
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Listopad 2014
  • Październik 2014
  • Wrzesień 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Czerwiec 2013
  • Lipiec 2012
  • Czerwiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009

Dołącz do sympatyków

profil - Facebook

Kategorie

  • 1 kwietnia
  • Bieganie
  • Budżet obywatelski
  • Edukacja
  • EURO 2012
  • Interwencja
  • Inwestycje
  • Kanalizacja
  • Komunikacja
  • Kryzys
  • Kwestionariusz marecki
  • Ludzie Marek
  • Madonny
  • Newsy z miasta
  • Nieruchomości w Markach
  • Nocny Marek
  • Obwodnica Marek
  • Orlik w Markach
  • Osobliwości mareckie
  • Pełen szacunek
  • Podatki
  • Pomoc powodzianom
  • Powrót do przeszłości
  • Qltura
  • Samorząd
  • Uncategorized
  • Wietrzenie szafy
  • Wybory samorządowe
  • Złośliwości
  • ławeczkadlaBriggsów
  • Życie codzienne

Najnowsze komentarze

  • Robert L o Bez ZRIDu ani rusz
  • Tomasz o Ząbkowska jak nowa
  • Patrycja poradecka o Ząbkowska jak nowa
  • Marki-Ząbki: wspólna sprawa | Jestem z Marek o Ząbkowska jak nowa
  • zWwy o Zróbmy to raz a dobrze

Najpopularniejsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
  • Warto być upartym
  • Na szczęście… nie wyszło
  • Mała rzecz (naprawiona) i jak cieszy!
  • Jak strój kąpielowy dla dziecka połączył dwie rodziny
  • Co się zmieni w deklaracjach odpadowych

Najnowsze wpisy

  • Takie (chrupiące) rzeczy w Markach
  • „Setka na Szpitalnej” w pytaniach i odpowiedziach
  • Potrzeba matką… wniosku do budżetu obywatelskiego
  • Rowerem przez Piłsudskiego
  • Cudowny obrazek z Nocnego Marka
Kwiecień 2015
Pon W Śr Czw Pt S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  
« Mar   Maj »

Archiwum

  • Wrzesień 2022
  • Lipiec 2022
  • Czerwiec 2022
  • Marzec 2022
  • Styczeń 2022
  • Listopad 2021
  • Lipiec 2021
  • Czerwiec 2021
  • Maj 2021
  • Kwiecień 2021
  • Grudzień 2020
  • Listopad 2020
  • Październik 2020
  • Wrzesień 2020
  • Lipiec 2020
  • Czerwiec 2020
  • Maj 2020
  • Kwiecień 2020
  • Marzec 2020
  • Luty 2020
  • Styczeń 2020
  • Październik 2019
  • Wrzesień 2019
  • Kwiecień 2019
  • Luty 2019
  • Styczeń 2019
  • Grudzień 2018
  • Wrzesień 2018
  • Sierpień 2018
  • Lipiec 2018
  • Maj 2018
  • Marzec 2018
  • Styczeń 2018
  • Grudzień 2017
  • Listopad 2017
  • Październik 2017
  • Wrzesień 2017
  • Sierpień 2017
  • Lipiec 2017
  • Czerwiec 2017
  • Maj 2017
  • Kwiecień 2017
  • Marzec 2017
  • Luty 2017
  • Grudzień 2016
  • Listopad 2016
  • Październik 2016
  • Wrzesień 2016
  • Sierpień 2016
  • Lipiec 2016
  • Czerwiec 2016
  • Maj 2016
  • Kwiecień 2016
  • Marzec 2016
  • Luty 2016
  • Styczeń 2016
  • Grudzień 2015
  • Listopad 2015
  • Październik 2015
  • Wrzesień 2015
  • Sierpień 2015
  • Lipiec 2015
  • Czerwiec 2015
  • Maj 2015
  • Kwiecień 2015
  • Marzec 2015
  • Luty 2015
  • Styczeń 2015
  • Grudzień 2014
  • Listopad 2014
  • Październik 2014
  • Wrzesień 2014
  • Sierpień 2014
  • Lipiec 2014
  • Czerwiec 2014
  • Maj 2014
  • Kwiecień 2014
  • Marzec 2014
  • Luty 2014
  • Styczeń 2014
  • Grudzień 2013
  • Listopad 2013
  • Październik 2013
  • Wrzesień 2013
  • Sierpień 2013
  • Lipiec 2013
  • Czerwiec 2013
  • Lipiec 2012
  • Czerwiec 2012
  • Maj 2012
  • Kwiecień 2012
  • Marzec 2012
  • Luty 2012
  • Styczeń 2012
  • Grudzień 2011
  • Listopad 2011
  • Październik 2011
  • Wrzesień 2011
  • Sierpień 2011
  • Lipiec 2011
  • Czerwiec 2011
  • Maj 2011
  • Kwiecień 2011
  • Marzec 2011
  • Luty 2011
  • Styczeń 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Czerwiec 2010
  • Maj 2010
  • Kwiecień 2010
  • Marzec 2010
  • Luty 2010
  • Styczeń 2010
  • Grudzień 2009
  • Listopad 2009
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009

  • Obserwuj Obserwujesz
    • Jestem z Marek
    • Already have a WordPress.com account? Log in now.
    • Jestem z Marek
    • Dostosuj
    • Obserwuj Obserwujesz
    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Zgłoś nieodpowiednią treść
    • Zobacz witrynę w Czytniku
    • Zarządzaj subskrypcjami
    • Zwiń ten panel
 

Ładowanie komentarzy...