Marki wejdą w Nowy Rok z już uchwalonym budżetem. Wiem, że dla wielu z nas to rzecz abstrakcyjna, ale to, co dziś wydaje się abstrakcyjne, jutro będzie realne. Zmiany powinny być widoczne gołym (jak mawia moja mama – nieuzbrojonym) okiem. W końcu na inwestycje pójdzie 27 mln zł, o 15 mln zł więcej niż w tym roku. Zobaczymy zmodernizowane ulice, nowe chodniki, nowe przystanki, zacznie się rozbudowa szkoły podstawowej nr 1, poprawi się stan budynków komunalnych. Pełną listę inwestycji można znaleźć TUTAJ (wydatki majątkowe na stronach 41-43)
Gratuluję radnym, że wznieśli się ponad podziały. Dyskusja trwała długo (i dobrze – bo jak mawia klasyk – warto rozmawiać i dobrze argumentować), wynik głosowania 16 „za” i 5 „wstrzymujących się” był dużą niespodzianką. I ani jednego głosu sprzeciwu – takiego scenariusza nigdy nie obstawiłbym u bukmachera. Niech teraz ta pozytywna energia, wykrzesana przez radnych i burmistrza, płynie z pożytkiem dla miasta. Czego sobie i Państwu w 2016 r. życzę.