Wiem. Nie było mnie dawno. Zbyt dużo się wokół dzieje. Przepraszam. Wypłakałem się na ten temat koleżance-blogerce po fachu – Joli Bobel w czasie Nocnego Marka. Ale żeby blog w ogóle nie zarósł chwastami, wrzucam zaproszenie dla miłośników kwiatów i pracy społecznej