Kilka razy już pisałem, że tematy leżą na ulicy. Czasem dosłownie. Wystarczy wybrać się Ząbkowską, by zobaczyć stopień zaangażowania deweloperów w poprawę miejskiej infrastruktury. Żeby było jasne – jestem wdzięczny, że chcą robić coś, co wykracza poza klasyczne ramy inwestycyjne. Czasem postępują skromnie, czasem z większym rozmachem.
I tak – obok przedszkola przy Ząbkowskiej – przy niedużej inwestycji deweloper poprawił połowę chodnika, który przylega do jego posesji. Dalej – przy Skłodowskiej Curie – inny deweloper położył nowiusieńki chodnik wzdłuż całej parceli. Przy Szkolnej – powstał cały odcinek drogi od Ząbkowskiej do dwóch osiedli. I to wysiłek niemały, bo z biuletynu informacji publicznej (przetarg ogłosiło miasto) wynika, że koszt inwestycji finansowanej przez dwie firmy wyniósł prawie 288 tys. zł.
To nie jedyny taki przypadek. Tym razem trzeba się jednak opuścić Ząbkowską i przenieść do drugiej części miasta. Miasto ogłosiło przetarg na budowę ul. Promiennej (boczna od Okólnej), gdzie również powstaje nowoczesne osiedle. I tam również lwią (lub całość) inwestycji pokryje deweloper.
Cieszę się, że są firmy, które są w stanie zrezygnować z części marży. Fakt – ich inwestycje wyglądają lepiej przy nowym chodniku/drodze i łatwiej znaleźć potem chętnych. Ale zaręczam Was – wśród deweloperów są i tacy, którzy nie chcą partycypować w takich przedsięwzięciach. Ich prawo – rozumiem, ale dlatego wolę napisać o tych, którzy widzą więcej niż tylko własny projekt.